Wowpedia

Hydraguy fandompants
Gamepedia oraz Fandom połączyły swoje siły, a nasze zjednoczone zespoły pragną zaprosić wszystkich fanów World of Warcraft do koordynacji swoich wysiłków.
Prosimy udać się do portalu społeczności, aby przedyskutować kwestię konsolidacji ze społecznością World of Warcraft na Fandomie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Wowpedia
Advertisement

Pomimo iż większość rozumnych ras Azerothu należy do Przymierza lub Hordy, to wciąż pozostają takie, które uważają się za neutralne i niezależne. Preferują wolność, ale płacą za nią automatycznymi podejrzeniami obu głównych frakcji.

Niezależność ma swoje plusy. W większości przypadków członkowie niezależnej rasy nie zostaną zaatakowani wyłącznie z powodu powiązań politycznych. Niezależne rasy mogą z łatwością pracować jako najemnicy zarówno dla Przymierza, jak i Hordy, mogą również zostać stałymi pracownikami jednej z tych dwóch frakcji. Minusem takiej sytuacji jest fakt, iż regularna praca dla jednej frakcji może spowodować wrogość drugiej, a stała praca dla obu może wywołać podejrzenia obu stron. Niezależność jest jednak dużym ułatwieniem, ponieważ bohaterowie mogą sami wybrać, dla kogo pracują.

Wiele ras Azerothu nie interesuje się problemami Przymierza i Hordy. Rasy te nie zawierają żadnych sojuszy i przejmują się jedynie własnymi problemami. Bez powiązań z Hordą lub Przymierzem nie obowiązują ich żadne ograniczenia i obowiązki, nie wspominając o mniejszej ilości oczywistych wrogów. Pomimo tego muszą być świadome aktualnych wydarzeń, ponieważ często problemy Hordy i Przymierza mogą dosięgnąć ich terytoriów i wpływać na ich sytuację.

Niezależność nie oznacza neutralności. Niektóre z niezależnych ras mogą być neutralne, podczas gdy inne są agresywne. Niezależność oznacza po prostu brak przynależności do Przymierza lub Hordy. Może również oznaczać brak przynależności do większej organizacji, takiej jak Płonący Legion czy Plaga.

Obecnie niezależne[ | ]

Te rasy są obecnie uznawane za niezależne (wg RPG).

Inne[ | ]

Rasy, które według RPG uznawane są za niezależne, ale których członkowie stali się grywalnymi rasami w MMO i należą do Przymierza lub Hordy.

Krwawe elfy[ | ]

Wszystkie krwawe elfy były dawniej niezależne. Wciąż istnieją przedstawiciele tej rasy, którzy uważają się za niezależnych, na przykład Wróżbici, a także elfy wierne Illidanowi lub Kael'thasowi, ale te, które pozostają w Silvermoon są obecnie członkami Hordy. Pomimo tego, nawet one zachowują pewien stopień niezależności (zaczynają z reputacją neutralną względem Hordy) i zachowują więzy z krwawymi elfami w Outland.

Gobliny[ | ]

Gobliny są rasą niezależną. Kontrolują największe centrum komercyjne Kalimdoru - Ratchet. Za odpowiednią cenę będą prowadzić interesy z każdym - nawet z demonami. Nie przejmowały się konfliktami pomiędzy dwiema głównymi frakcjami; wszystko czego chciały to kupować tanio i sprzedawać drogo. Gobliny są wszechobecne, zawsze udaje im się zakręcić koło kogoś z odpowiednią sumą pieniędzy. Ci wynalazcy, kupcy i złodzieje prowadzą koczowniczy styl życia, przenosząc się w miejsca, w których mają nadzieję najbardziej się wzbogacić. Byli niezależnymi kupcami oferującymi swoje usługi i towary tym, którzy byli w stanie zaoferować najwięcej, bez względu na przynależność polityczną. Dla goblinów liczy się złoto. Dla złota podejmą się każdej przygody, podążając za wizją bogactwa jak za marchewką na kiju.

W World of Warcraft: Cataclysm frakcja goblinów z Kartelu Bilgewater porzuca neutralność i niezależność i dołącza do Hordy.

Worgeni[ | ]

Worgeni są w większości niezależno od politycznych organizacji. Podczas gdy przedstawiciele tej rasy pod przywództwem Arugala i Velinde Starsong (a nawet oryginalnych Druidów Sierpa) byli w różnych momentach historii sojusznikami Przymierza, to ostatecznie nie pozostawali lojalni względem żadnej frakcji. Worgeni z Gilneas początkowo również byli niezależni, ale inwazja Opuszczonych zmusiła ich do przyłączenia się do Przymierza.

Ludzie[ | ]

Począwszy od Bractwa Defias, a skończywszy na Krwawych Piratach, wiele grup ludzi pozostaje niezależnych od Przymierza, czasem nawet, za odpowiednią cenę sprzymierzając się z Hordą.

Advertisement